Dzieje Pałacu w Kurozwękach sięgają XIV wieku. Drewniano-murowany zamek został wybudowany przez Dobiesława z Kurozwęk i stał się siedzibą rodu Kurozwęckich. Na początku był budowlą obronną, ponadto był to jeden z pierwszych murowanych zamków rycerskich w Polsce. Zamek był wielokrotnie przebudowywany, aż do osiągnięcia wyglądu pałacu. Ciekawostką jest, że kiedyś chcąc uniknąć płacenia podatku od okien (i aby dom wyglądał bogato) – niektóre okna po prostu… malowano na ścianie. W Pałacu w Kurozwękach widać to w rogach dolnego rzędu.
W pałacu gościły takie znamienite postaci jak Stanisław August Poniatowski, który wypoczywał w tym miejscu po spotkaniu z carycą Katarzyną II Wielką. Z zapisków w „Dyariuszu Podrozy” Adama Naruszewicza wiadomo, że Sołtykowie zaprosili go na wystawny obiad, a później król chętnie obtańcowywał wszystkie kobiety na wydanym na jego cześć balu. Wypoczywał tu również Stefan Żeromski i wziął na swoją inspirację, w Popiołach opisując Kurozwęki jako wieś Grudno.
Po II Wojnie Światowej pałac podupadł. Był w fatalnym stanie. Wnętrza Kurozwęk zostały zaadaptowane na lokale mieszkalne, a część na biura PGR-u. Przez to wyglądał po tym jeszcze gorzej. Jednak to nie koniec, zdecydowano przeznaczyć wnętrza na ZUS. Prześcigając się w pomysłach na zaadaptowanie zabytku, władza wpadła pomysł utworzenia tu szpitala psychiatrycznego. Jednak do realizacji nie doszło.1991 roku wrócił on do rodziny Popiel, która od razu podjęła prace na rzecz przywrócenia mu dawnej świetności.
Obecnie na terenie obiektu jest realizowany projekt „Pałac Popielów – ucz się przeszłością, doświadczaj teraźniejszości, patrz w przyszłość”. Celem projektu jest wzrost dostępności dla społeczeństwa do dziedzictwa kulturowego regionu świętokrzyskiego poprzez przywrócenie dawnej świetności Pałacu Popielów w Kurozwękach i dostosowanie go dla zwiedzania przez osoby starsze i niepełnosprawne. Remont Pałacu został rozpoczęty w roku 2020 i będzie trwał do końca 2022 roku. Obejmuje wnętrza pałacu, elewację i teren wokół Pałacu. Realizacja projektu wiąże się z brakiem możliwość zwiedzania Pałacu.
Komentarze
Prześlij komentarz