Pałac w Olszanicy w województwie podkarpackim. Pierwsze udokumentowane wzmianki o Olszanicy pochodzą z 1436 roku, kiedy wieś należała do Kmitów panów na Wiśniczu, Lesku i Sobieniu. Informacje o folwarku w Olszanicy pochodzą z 1580 roku. Majątek ten na przestrzeni dziejów miał różnych dzierżawców i właścicieli, nie wiadomo też kto wtedy nim władał. W zachowanych dokumentach z XV wieku można znaleźć wzmiankę o Olszanicy, co może świadczyć o istnieniu w tym miejscu prężnego ośrodka gospodarczego, a być może i obronnego. Po Kmitach okolica należała do Tarłów, Mniszchów oraz Stadnickich i Jordanów. Dane geodetów austriackich z 1852 roku podają, że Olszanica była własnością Bronisława Stadnickiego. Józef Jordan herbu Trąby ożenił się z Felicją z Bobrowskich herbu Gryf i pełnił funkcję Marszałka Powiatu Leskiego. Antoni Juściński herbu Ślepowron ożenił się z córką Józefa Jordana – Stefanią i za sprzedany w Rosji majątek w 1905 roku na miejscu zrujnowanego dworu rozpoczął budowę pałacu z przeznaczeniem na pensjonat dla wczasowiczów. Pałac powstał w miejscu dawnego dworu obronnego z XVI wieku, po którym zachowały się fragmenty fosy i ziemnych fortyfikacji. Główny budynek wznosił się na wyspie otoczonej fosą. Budowli nadano secesyjno-romantyczny charakter, powstała wieża o wysokości trzech i pół kondygnacji z kopułą przykrytą ostrosłupowym hełmem, ozdobiona czterema małymi narożnymi wieżyczkami. Pałac pokryty jest mansardowym dachem, wielopołaciowymi i rozbudowanymi dachami, które urozmaicają budowlę. Neogotyckie elewacje mają asymetryczną budowę i skupione są zwłaszcza w dekoracji wieży oraz orientalnych obramieniach okien. Każda z elewacji ma inną kompozycję co nadaje budowli niepowtarzalny romantyczny charakter. Wokół pałacu rozmieszczone są ze wszystkich stron balkony i tarasy, które otwierają się na otoczenie ogrodowe, w którym szczególną uwagę zwraca kopiec widokowy (najpewniej pozostałość bastionu ziemnego). Zachowały się też zabudowania dworskie składające się z oficyny i kuźni. Pałac jest o nieregularnej budowie, asymetrycznej bryle, a korpus częściowo parterowy, po części piętrowy. Ostatnim właścicielem olszańskich włości był Felicjan Bogdan Ślepowron Juściński, syn Antoniego. Obszar majątku obejmował w tym czasie 685 hektarów w tym 600 hektarów lasu. Zespół dworski w Olszanicy w czasie I wojny światowej uległ poważnym zniszczeniom, w okresie międzywojennym został odbudowany. W czasie II wojny światowej od połowy września 1939 roku do czerwca 1941 roku w folwarku stacjonowały wojska radzieckie, a po napaści Niemiec na Związek Radziecki od czerwca 1941 roku do sierpnia 1944 roku Olszanica znalazła się pod okupacją niemiecką. W sierpniu 1944 roku tereny te zostały wyzwolone przez wojska radzieckie i w folwarku pozostała część wojska do ochrony terenu i granicy państwowej w Ustjanowej (San był rzeką graniczną). Po wycofaniu się wojsk radzieckich na terenie majątku powstała placówka polska Wojsk Ochrony Pogranicza funkcjonująca do 1951 roku. W 1952 roku przeniesiono tu Zespół Państwowych Gospodarstw Rolnych, a na jego bazie w 1958 roku powstał Inspektorat PGR z zarządem w Rzeszowie, który działał do 30.06.1971 roku. Następnie teren został przekazany Zarządowi Przedsiębiorstw i Gospodarstw Pomocniczych Centralnego Zarządu Zakładów Karnych Ministerstwa Sprawiedliwości. W 1985 roku zakończyła się budowa obiektu hotelowego i funkcjonowała pod nazwą Ośrodek Wczasowy Służby Więziennej, a 1 września 1993 roku powołano tu Ośrodek Doskonalenia Kadr Służby Więziennej. 15 czerwca 2012 roku Podkarpacka Instytucja Gospodarki Budżetowej CARPATIA w Rzeszowie przejęła prowadzenie i zarząd nad pałacem. Od stycznia 2020 budynek powrócił pod patronat Służby Więziennej. Zespół pałacowo-parkowy jest najlepiej utrzymanym i zadbanym pałacem oraz parkiem krajobrazowym w Bieszczadach.
Ciekawostki:
Z pałacem w Olszanicy związana jest lokalna legenda o siedemnastoletniej Mariannie Mniszchównie szaleńczo zakochanej w dowódcy milicji, który był służącym jej ojca. Na wieść o ciąży kochanek uciekł do Kozaków, matka dziewczyny odesłała ją z zamku w Dukli w odosobnione miejsce, którym jest właśnie pałac zwany Pałacem Biesa w Olszanicy. Marianna na wieść o tym, że ma oddać dziecko i wrócić na zamek jako „panna na wydaniu” i poślubić wybranego jej przez rodziców kandydata, popada w depresję, a pewnego dnia popełnia samobójstwo. Okoliczni mieszkańcy jeszcze długo po tym wydarzeniu widywali ją spacerującą w księżycowe noce w niebieskiej sukni i z bukietem w dłoni po pałacowym parku. Duch zniknął dopiero po przebudowie dworu obronnego w pałacyk.







Komentarze
Prześlij komentarz